Zastanawiasz się, czy warto rano odśnieżyć swój samochód? To nie tylko zadbanie o bezpieczeństwo wszystkich znajdujących się na drodze, ale także obowiązek prawny – nieprzestrzegający przepisów kierowcy mogą zostać ukarani przez policjantów. Sprawdź, czy i jakie są kary za nieodśnieżone auto.
Czy można dostać mandat za nieodśnieżony samochód?
Zima zaskakuje kierowców co sezon. W tym sezonie zimowym należy jednak przygotować się lepiej – policja podniosła wysokość mandatów wystawianych za użycie pojazdów nieodśnieżonych już w 2022 roku. Podstawa prawna narzucająca poranne czyszczenie samochodu ze śniegu zawarta jest w Art. 66. ust Prawa o ruchu drogowym:
„Pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego […] zapewniało dostateczne pole widzenia kierowcy oraz łatwe, wygodne i pewne posługiwanie się urządzeniami do kierowania, hamowania, sygnalizacji i oświetlenia drogi przy równoczesnym jej obserwowaniu”.
Istotna jest również widoczność tablicy rejestracyjnych. Musi być ona możliwa do odczytania przez wszystkich uczestników ruchu, łącznie z pieszymi. Nakaz można znaleźć w Art. 60. 1:
„Zabrania się […] zakrywania świateł oraz urządzeń sygnalizacyjnych, tablic rejestracyjnych lub innych wymaganych tablic albo znaków, które powinny być widoczne”.
Czy policjant wystawi mandat za ubrudzony śniegiem samochód stojący na miejscu parkingowym?
Chociaż jest to scenariusz o małym prawdopodobieństwie, to tak, przedstawiciel prawa może za to ukarać. Dotyczy to sytuacji, w której funkcjonariusz zauważy nieoczyszczony samochód z włączonym silnikiem w terenie zabudowanym. Policjant może ukarać kierowcę mandatem w wysokości 100 złotych.
Gdy uruchomisz silnik w samochodzie przed dokładnym odśnieżeniem, musisz liczyć się z tym, że przedstawiciele prawa mają wszystkie przesłanki do wystawienia kary finansowej. Jednak częstotliwość wystawiania takich mandatów jest bardzo niska. Policjanci musieliby np. chodzić pieszo po prywatnych osiedlach, aby ukarać kierowcę zimowym mandatem.
Czy nieodśnieżone auto faktycznie sprawia zagrożenie na drodze?
Czy warto przestrzegać narzuconych przepisów? Według raportu z 2017 roku „Zwolnij! Pracujemy dla Ciebie” okazuje się, że większość kierowców (60%) doszła do wniosku, że nie. Głównym powodem były niskie mandaty – kierujący stwierdzili, że nie zniechęcają one do łamania prawa. Od badania minęło już ponad 5 lat, a stawki wzrosły w międzyczasie wielokrotnie. Obecnie wyniki ankiety mogłyby przedstawiać się zupełnie inaczej. Uniknięcie narzuconych przez policjantów opłat nie powinno być jednak jedynym czynnikiem motywującym, bo nieodśnieżone auto faktycznie zagraża bezpieczeństwu jadących lub innych uczestników ruchu.
W jaki sposób zagraża nieodśnieżony pojazd?
Pojazd uczestniczący w ruchu powinien być wyposażony i utrzymany w należytym stanie, zwłaszcza w terenie zabudowanym. Ograniczona widoczność podczas jazdy na tzw. czołgistę może spowodować groźny wypadek, bo kierowca nie zauważy np. przechodzącego przez jezdnię pieszego lub hamującego gwałtownie przed sobą samochodu.
Zalegający na dachu śnieg spada na każdą szybę. Podczas gwałtownego przyśpieszenia zsypie się z tyłu pojazdu, co doprowadzi do utraty widoczności lub przyczepności innego kierującego, znajdującego się za sprawcą zdarzenia. Podczas awaryjnego hamowania zleci z przodu, zasłaniając przednią szybę, co doprowadzi do utraty orientacji.
Nieodśnieżona tablica rejestracyjna jest błędem, którego nie trzeba tłumaczyć nikomu: w razie wypadku organy władzy miałyby problem z poprawnym zidentyfikowaniem sprawcy. A dlaczego istnieje zakaz odśnieżania samochodu z włączonym silnikiem w obszarze zabudowanym? Istnienie przepisu prawnego wiąże się z nadmierną emisją spalin – zadaniem kierowców jest jego uniknięcie. Auto według zapisów Prawa ruchu drogowego powinno być używane do tego, aby jechać nim do celu, a nie po to, żeby ogrzewać właściciela i ułatwiać mu utrzymywanie pojazdu w należytym stanie.
Jaka kara dla kierowcy – ile wyniesie mandat za nieodśnieżone auto?
Zgodnie z taryfikatorem i przepisami kodeksu drogowego oraz ustawy Prawa o ruchu drogowym, za jazdę nieodśnieżonym samochodem grozi mandat w wysokości aż do 3 tys. złotych. To aż sześć razy więcej niż wynosiła maksymalna kara w 2021 roku. Stawki podniesiono w 2022 roku. Wtedy nieprzestrzegający przepisów mogli spodziewać się mandatów w wysokości 500 złotych (minimalna stawka wynosiła 20 zł), a policjant wymuszał odśnieżanie auta przed dalszą jazdą.
